1 paczka zwykłego mleka w proszku (nie może być granulowane!)
2 szklanki orzechow, bakalii ( orzechy rozne, platki kokosowe, suszone owoce)
1 masło 250g
5 lyzek kakao
1/2 szkl cukru kokosowego
3/4 szklanki wody
"Szykujemy dwa garnki (jeden duży a drugi średni) i blachę. Blachę wykładamy folią spożywczą. Powinna być wytrzymała. Ja czasem z braku laku używam czystej reklamówki. Folia powinna sporo wystawać poza blachę. Znaczy się zwisać.
I do dzieła:
Do dużego gara wsypać mleko w proszku, pokruszone herbatniki (ja jeden herbatnik łamię tak na 8 części) i pokruszone orzechy. Wymieszać.
Do drugiego garnuszka wrzucić resztę składników. Czyli masło, cukier, kakao i wodę. Rozpuścić, zagotować momencik.
Wlewać po trochu uzyskanego płynu do garnka z mlekiem i herbatnikami i szybko mieszać. Ja to robię systemem pół na pół. Czyli płynu zawsze wlewam pół tego co mam w garnku, mieszam, i znowu pół i znowu.
Uprzedzam, że masa szybko gęstnieje i wymieszanie tego tak, żeby wszystko było w kakaowym kolorze a nie białym od mleka jest wcale nie łatwe. Trzeba to robić szybko i sprawnie.
Wymieszaną masę wpakować do blachy, przykryć resztką zwisającej folii i mocno dociskać, tak, żeby uformować odpowiedni kształt, coby w środku powietrza nie było.
Wstawić do lodówki. Powinno odstać kilka godzin, żeby stwardniało. Najlepiej jeść następnego dni. O i najlepiej zrobić od razu dwie porcje "
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteWidzę, że nieco zmodyfikowałaś tradycyjny przepis, troszkę go 'odchudziłaś" więc z chęcią spróbuję! Ja do tej pory korzystałam z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-blok-czekoladowy/ i muszę przyznać, ze efekt był dokładnie taki, jaki pamiętam z dzieciństwa. Polecam!
ReplyDelete