yet another great blog with plenty of low carbs recipes
All Day I Dream About Food:
Filling:
5 tbsp butter/coconut oil
1/4 cup peanut butter (preferably natural with no added sugar)
1/4 cup granulated erythritol ( I use a spoonful of xylitol)
16 drops stevia extract ( optional- if you like it sweeter)
1/2 tsp vanilla extract
3/4 cup roasted peanut flour
Coating:
2 tbsp butter/cocoa butter
1 bar Lindt 85% cacao chocolate ( I use 100% raw cacao mass)
For the filling, line a baking sheet with parchment paper. Place butter and peanut butter in a microwave-safe bowl, and melt together in the microwave, stirring occasionally.
Stir in erythritol, stevia ( other natural sweetener) and vanilla. Add peanut flour in three batches, stirring to combine well each time. Dough will get quite stiff towards the end.
Working with about 1/2 a tablespoon at a time, roll dough between palms into round balls. Place on baking sheet and freeze until very firm, about 1 hour.
For the coating, melt butter and chocolate together in a small saucepan over low heat, stirring until smooth.
Using a toothpick, spear peanut butter balls one at a time and dip into chocolate. Tap lightly against the side of the pan to remove excess chocolate. Place back on parchment-lined baking sheet Repeat with remaining balls and refrigerate until set, about 1 hour.
You will end up with leftover melted chocolate but you need to have enough to be able to dip the balls properly. Just set it aside for ice cream topping or eating on its own!
Makes 24. Each truffle has a total of 4.4g of carbs, but only 2.4g if you subtract erythritol. And in reality, it is actually less, as I had to factor in all of the coating to get an accurate carb count, but had quite a bit left over.
Trufle orzechowe
wklad
5 lyzek masla ( mysle ze moze byc i olej kokosowy ale tam juz sporo odcieni smakowych wiec nie eksperymentowalam za bardzo)
1/4 miarki (miarka moja zwykla 220 ml) masla orzechowego ( najlepiej w czystej postaci czyli same orzechy w skladzie)
stevia lub xylitol ( ew inne slodziki)- dowolnie do smaku, max 1/4 szkl
1/2 lyzeczki ekstraktu waniliowego ( albo zawartosc 1 laski waniliowej)
3/4 miarki maki arachidowej
Uwaga mala tutaj
...przyznam ze dalam wiecej + dodatkowo z pol miarki mielonego pekanu- w zalozeniu ( tzn wg przepisu, powinno byc na tyle geste by po wymieszaniu dalo sie utoczyc kulki - z naszego sie nie dalo, nawet przy tej dodatkowej mace orzechowej-dalo sie dopiero po wstawieniu do zamrazarki na troche kiedy maslo w skladzie wrocilo do postaci stalej.
Moze dlatego ze maslo orzechowe nie bylo utwardzane i w skladzie mialo troche swojego tluszczu, a moze dlatego ze uzyty inny cukier niz w oryginale i mala ilosc w porownaniu z jakims slodzikiem przewidywanym w przepisie oryginalnym ktorego mialo byc 1/4 miarki)
W kazdym razie, jesli nie da sie kulek utoczyc, to na troche do lodowki/ zamrazarki i/lub wieksza ilosc sypkich skladnikow ( czyli maki orzechowej) powinny sprawe zalatwic.
Polewa
1 tabliczka* czekolady Lindt 85% ( koniecznie dobrej jakosci gorzka czekolada ktora sie stopi zamiast przejsc w grudki)- edit: w miedzyczasie zaczelam uzywac surowej masy kakaowej zaw naturalne maslo kakaowe i kakao i duzo lepsze jakosciowo- mozna doslodzic w razie potrzeby acz to zalezy od upodoban
2 lyzki masla
( dodalam to maslo ale mysle ze zbedne bo wolalabym polewe konkretniejsza ( ta byla ciut za miekka) i tym samym zdrowsza, przy drugim podejsciu uzylam czekolady bez dodatku masla i polewa swietnie sie trzymala))
wyszlo wiecej niz 1 tabliczka- ale tez tych trufli wyszlo wiecej niz przewidywal przepis ( nam okolo 30u sporawych a w przepisie 24)- pewnie przez dodatkowa make orzechowa )
Przygotowanie
Maslo dodac do masla orzechowego i roztopic ( wg przepisu w mikrofalowce- ja normalnie w malym garnku na kuchni)
Doslodzic i dodac wanilie.
Dodac stopniowo make orzechowa- na 3 razy, mieszajac dokladnie za kazdym razem
Nabierac po ok pol lyzki i toczyc kulki ukladajac je na papierze do pieczenia. Wstawic do zamrazarki na ok godzine az stwardnieja
Roztopic czekolade w kapieli wodnej i dodac maslo ( jesli dodajemy)
Wyjac kulki z zamrazarki i zanurzac po kolei w polewie ( mozna sobie pomagac wykalaczka)
Ukladac na papierze do pieczenia
Do lodowki na ok 1h ( choc jesli sa zamrozone, to czekolada na nich szybko twardnieje)
PS
do czesci dodalam troche kawy mielonej i kakao wiec wyszla taka `mocha`
Moj ulubiony, kawowy smak i lepsze byly z racji mniejszego zaslodzenia
Ale znowu rzecz gustu.
PPS
przy drugim podejsciu maslo orzechowe ( z orzechow ziemnych) zastapione maslem z orzechow laskowych i maka tez jak wyzej ( orzechy laskowe) plus troche kakao
wyszly trufle `nutellowe` :)
No comments:
Post a Comment